Plecak z wyprawy

26 listopada 2019

Darłówko

Polskie morze


Planując wakacje nad morzem, czy nawet tygodniowy urlop spędzony na plaży każdy chce wrócić opalony i wypoczęty. Dwa miesiące przed wyjazdem zaczyna się bitwa o to, czy jedziemy nad Polskie morze, czy lecimy do Grecji. A może by tak zwiedzić całą Polskę i wybrać Darłówko?



Całe Darłówko objęte jest Koszalińskim Parkiem Nadmorskim, a co roku odbywa się Międzynarodowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych.




Poruszając się po mieście nie pójdziecie na plażę bez leżaka i dmuchanego kółka, ani bez gofra, czy picia. Setki sklepów, stoisk z pamiątkami czyli to gdzie każdy rodzić cierpi idąc przez miasto z dzieckiem. Znacie to uczucie?



Zatrzymałam się w kwaterze, gdzie do morza mogłam iść w samych kapciach, wychodząc prosto z łóżka. Wspaniale, ale...
Spotkała mnie kapryśna pogoda, pierwszego dnia chodziłam w zimowej kurtce, a parę dni później w krótkich spodenkach. Różnica temperatur ogromna, byle tylko się nie rozchorować.



Nie znam człowieka, który nie wiadomo jak bardzo nie cierpi leżeć plackiem na piasku, nie zakochałby się w tym widoku. Mnie on zawsze zachwyca, schody prowadzące do samego morza






No dobra, zimno jest, ale do morza muszę wejść!


Kolejny dzień był pogodniejszy, takie uroki morza, raz ciepło a raz mróz


Poszłam zobaczyć holownika, a potem wybrałam się na plażę











Ile razy marzymy przy zachodach słońca?






 Prawie jak z obrazu Turnera, albo Bondarenko







Dziękuję za wspaniałe zdjęcia, oraz użyczenie aparatu fotograficznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia