Trasę do Schroniska PTTK na Hali Ornak w Dolinie Kościeliskiej rozpoczynamy na parkingu w Kirach, skąd po zakupieniu biletów wchodzimy to Tatrzańskiego Parku Narodowego.Dojazd z centrum Zakopanego zajmuje prawie 20 minut.
Po kwadransie marszu stajemy na pierwszym skrzyżowaniu. Nie skręcamy, dalej podążamy prosto zielonym szlakiem (czarny to Ścieżka nad Reglami, a czerwonym dojdziemy na Czerwone Wierchy). Wędrujemy wzdłuż Potoku Kościeliskiego. Mijamy po prawej Kapliczkę Zbójnicką św. Barbary. Gdy dojdziemy do Lodowego Źródła, dostrzegamy początek niebieskiego szlaku na Halę Stoły i czarnego do Jaskini Mroźnej.
W końcu docieramy do Doliny Kościeliskiej, a po kilku minutach do Doliny Tomanowej, gdzie zielony szlak zakręca w lewo i spotyka się z czarnym i żółtym. Wybieramy szlak żółty i po 3 minutach znajdujemy się tuż przy Schronisku Ornak.
Po odpoczęciu i zebraniu pamiątkowych pieczątek wracamy do punktu, w którym łączą się trzy szlaki i tym razem kierujemy się czarnym szlakiem nad Staw Smreczyński.
Górale uważali dawniej, że jezioro to nie ma dna. Według legendy, gdy pewien gazda zaczął kopać rów odwadniający, by spuścić z niego wodę i zamienić go na łąkę, głos z wody ostrzegł go, że zatopi wszystkie miejscowości, aż do morza
Smreczyński Staw był zwiedzany i podziwiany przez wielu znanych twórców. Malowali go m.in. Wojciech Gerson, Leon Wyczółkowski. Stefan Żeromski opisał go w II tomie Popiołów.














Lubię takie pogody w góry. Może niekoniecznie sam deszcz, bo wtedy muszę aparat nosić schowany, ale chmury i mgły wychodzą wspaniale na zdjęciach. Mam wrażenie, że się powtarzam...
OdpowiedzUsuńNo trudno :D
Mgły są fajne, ale nie podobają mi się pod tym względem, że zasłaniają góry :(
UsuńWszystko zależy. Czasem uda się wyczekać moment i pojawia się góra w spektakularnej dziurze-w-chmurze. A jak wejdziesz odpowiednio wysoko, stoisz nad dywanem mgieł, a nad Tobą już tylko czyste niebo i słońce. I góry też widać. :)
Usuń